A gdybym tak była królewną i miała swojego jednorożca?

wtorek, lutego 16, 2016

Wszystko potoczyłoby się inaczej:
Gdybym wtedy powiedziała inaczej...
Gdybym wtedy pomogła mamie...
Gdybym wzięła się na naukę wcześniej...
Gdybym przemyślała swoje zachowanie...



Ale halo! Żyjemy tu i teraz, a nie w świecie fantazji i ''co by było gdyby'' . Ktoś widzi jakikolwiek sens w takim myśleniu? Ja nie. Dlaczego? Bo  w tym naprawdę nie ma najmniejszego sensu! Przez nasze myśli ''no gdybym wtedy pomogła mamie, na pewno dzisiaj byłaby bardziej miła dla mnie''



  Nigdy nie możemy przewidzieć co by było gdyby. Dlatego nie zaprzątaj sobie nawet tym głowy tylko żyj dalej! żyj, bo czas nie czeka. Kiedy marnujesz czas na gdybanie, właśnie w tym czasie mogłabyś zrobić w swoim życiu coś, co zapamiętasz do końca życia i wtedy jedyne gdybym jakie się pojawi to ''gdybym tego nie zrobiła, byłabym zła na samą siebie'' także nie gdybaj, tylko działaj!  
A wy, lubicie gdybać?

KLIK



KLIK  | KLIK  | KLIK  | KLIK 

Zapraszam na snapchata, ponieważ planuję tam małą wyprzedaż! :) 


You Might Also Like

33 komentarze

  1. Świetnie! :)
    Poklikasz w linki w najnowszym poście?
    Napisz w komentarzu jeśli klikniesz - wylosuję kilka osób i podam linki do ich blogów w następnym poście.

    >>>>>>SYDNEYSLEEK.COM<<<<<<<

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie lubię takich poglądów x.x

    Nowy post, zapraszam!
    Zaobserwuj, jeśli ci się spodoba! ;)
    MÓJ BLOG-KLIIK

    OdpowiedzUsuń
  3. pogdybac sobie mozna, ale skupmy sie na rzeczywistosci i moze - jej zmianie.

    http://feel-that-moments.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie, takie przemyślenia są bez sensu :P

    Co powiesz na obs za obs ?- Zacznij a ja się zrewanżuję

    Zapraszam cię również do konkursu na moim blogu który jest całkowicie darmowy



    http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/







    xoxo Carmen

    OdpowiedzUsuń
  5. Krótki, ale bardzo wartościowy post! :)
    Zgadzam się z Tobą. Nie możemy przewidzieć tego co stanie się za kilka minut. Nie możemy ciągle gdybać, ponieważ tracimy czas.
    Pozdrawiam!
    http://everything-by-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię gdybać, choć oczywiście nie umknę przed tym. Staram się to jednak eliminować.

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie kiedyś lubiłam, teraz tego unikam bo to po prostu nie ma sensu :)

    live-telepathically.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny blog!
    Zapraszam flarri.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Po co tracić czas na gdybanie, czy to coś zmieni... :) Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. W sumie takie gdybanie czasami pozwoli nam wysnuć wnioski z błędów, jakie popełniliśmy, ale faktycznie- sama za tym nie przepadam.

    Pozdrawiam! ♥
    moja Personalna Galaktyka Absurdu

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie lubię, tak samo jak wracać do przeszłości :)

    http://bynola.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. powinniśmy żyć teraźniejszością, super post, zgadzam się w 100 %, pozdrawiam, super blog xx obserwuję :)

    http://nonstopyou.blogspot.com/2016/02/keep-smiling.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Krótki, ale ciekawy post :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i nie pozostaje biernym obserwatorem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czasami chyba aż za bardzo gdybam.. Trochę to męczące w niektórych sytuacjach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nienawidzę gdybać, wolę od razu robić wszystko żeby nie żałować! ;)

    pozdrawiam, it's Nel (klik) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdybanie odbiera nam energię, którą można wykorzystać w inny wspaniały sposób ;) Kliknięte ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię gdybać, ale masz racje. To tylko strata czasu :) Super notka!
    Pozdrawiam!
    Maybemimi blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  18. Genialny i niezwykle motywujący wpis! Nie warto marnować czas na zbędne myślenie o tym 'co by było gdyby...".

    Pozdrawiam ♥,
    yudemere

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajny post. Ocenianie sytuacji po zdarzeniu i gdybanie co by było gdyby nie ma najmniejszego sensu.

    alastelmach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Czasami gdybam, ale ograniczam to jak najbardziej i idę do przodu :)

    Pozdrawiam cieplutko,
    Do what you love - klik!

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdybanie występuje u mnie zawsze i wszędzie! Niestety potrafię zyć tylko tym.. zawsze mówię "gdybym.." ale gdzie rzeczywistosć?
    Niestety ona mi zasłania marzenia :(
    lipcowaja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciągle gdybanie rzeczywiście nie ma sensu. Nie da się zmienić tego, co już raz się stało. Dążmy do tego, byśmy nie chcieli zmieniać niczego. "Teraz" to najlepsza pora na wszystko :)

    Pozdrawiam!
    miniifluff

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja lubię gdybać, to skłania do refleksji :) i można zauważyć swoje wady :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja tam lubię gdybać i takie gdybanie też ma dużo pozytywnych stron ;)
    naoffashion-click

    OdpowiedzUsuń
  25. Często gdybie, ale nie na tyle, aby marnować czas :)
    Pozdrawiam
    www.veroniiic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Zgadzam się z Tobą! Piękne rzeczy z SheIn. Poklikałam!
    ---------------------------------------
    http://inspiracjeamelii.blogspot.com/2016/02/jak-spedzic-ferie-zimowe.html

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię krótkie, ale ciekawe posty! Twój bardzo mi się podoba :) Masz ślicznego bloga ♥ Zapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji ^^ http://poprostuzuzanka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny blog,widać,że wkładasz w niego mnóśtwo pracy,trzymaj tak dalej!


    http://want-cant-must.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/Dreams-Lifestyle-479181865615912/

    OdpowiedzUsuń