nie chcę być dorosła
poniedziałek, kwietnia 03, 2017
Niespełna dwa tygodnie temu wkroczyłam w nowy etap, który potocznie zwie się dorosłością. Ale czy naprawdę czuję się dorosła? Z ręką na sercu przyznaję, że gdy mój wiek z 17 zmienił się na 18 lat, ja nadal nie czuję różnicy. Nadal czuję się dzieckiem. Czy to źle? A może już powinnam zachowywać się jak dorosła, myśleć jak dorosła, podejmować same dorosłe decyzje? Jak to z tym jest tak naprawdę?
Jak dla mnie może być jak tylko chce, ja nadal czuję się dzieckiem, którego największym zmartwieniem jest jeszcze szkoła i to jakie będą oceny na świadectwie. Tak naprawdę na dorosłe decyzje mam jeszcze całe życie, a teraz mam tylko 18 lat :)
JEANS CLICK HERE
52 komentarze
Wiek, to tylko liczba, jedyne co się zmienia to przywileje i fakt, że musisz mieć dowód. To ważne, aby pomimo wieku nie zatracić w sobie tej dziecięcej radości :)
OdpowiedzUsuńna-wrotkach.blogspot.com
ahh h ta dorosłość... każdy wiek ma swoje przywileje
OdpowiedzUsuńJa skończyłam 25 i też nie czuję się dorosła :P także tego...
OdpowiedzUsuńpodobno wszyscy zawsze mówili, że gdy byliśmy mali to chcieliśmy być dorośli i mieć już po te 20 lub więcej lat. Przyznam szczerze, że ja nigdy tak nie miałam i w sumie nadal nie mam :D
OdpowiedzUsuń/MAGSAILE/
No niby wiek to liczba ale prawda jest sutna, że im wieksza ta liczba tym wiecej obowiązków i pracy :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/kombinezon-w-roli-gownej.html
Eee tam, wiek to tylko parę cyferek. Nie ma co się przejmować hehe! Ważne jest aby czerpać radość z życia nie zważając na swój wiek. Bardzo ładne zdjęcia, dlaczego nigdy nie pokazujesz twarzy?? ♥♥♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego dnia :) Oliwia Felkel - KLIK
Ja mam rocznikowo 18 lat i też nie czuje się dorosła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko,
www.twinslife.pl (klik)
Pamiętaj, że wiek to tylko liczba. ;) Spóźnione wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńxmylife-mystyle.blogspot.com
To dobrze, że czujesz się jeszcze w jakiś sposób dzieckiem. Zdążysz jeszcze pewnie zaznać dorosłości
OdpowiedzUsuńZza Obiektywu
Wiek to tylko liczba! Można mieć nawet 40, a w duchu nadal czuć się dzieckiem. Dla każdego dorosłość ma inne znaczenie ;)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Z każdym rokiem stajemy się starsi i teoretycznie powinniśmy się coraz dojrzalej zachowywać, lecz to tylko od nas zależy czy mimo wieku zachowamy radość z życia dziecka czy zaczniemy zachowywać się "jak poważny człowiek" ;). Pozdrawiam! /Klaudia
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG
Każdy ma tyle lat na ile się czuje :) Wiek jest tylko liczbą, a nie jakimś konkretnym wyznacznikiem.
OdpowiedzUsuńhttp://anggiex3.blogspot.com/
Rocznikowo mam 15 i szczerze cieszę się z tego wieku, nie raz słyszałam jak ludzie dorośli chcą cofnąć się do czasów gimnazjum czy podstawówki, hah ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! UNREALIZABLE
Grunt, żeby twoje podejście emocjonalne było dorosłe, reszta może pozostać dziecinna, ulotna, niewinna :)
OdpowiedzUsuńhttps://roseaud.blogspot.com/
Osiemnaście lat wcale nie świadczy o dorosłości, dzieckiem jesteśmy tak długo jak chcemy!
OdpowiedzUsuńM A R C E L I A Zapraszam do siebie :)
Też nie chcę być dorosła haha :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Te cyfry poza większą ilością formalności w papierologii tak naprawdę nic nie zmieniają... człowiek się zmienia gdy nadchodzi odpowiedni czas i miejsce, a nie rubryczka w formularzu :)
OdpowiedzUsuńLeyraa Blog
Niedawno skończyłam 19 i jakoś nie widzę różnicy nadal :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! ;)
Super post! WSZYSTKIEGO NAAAJLEPSZEGO ♥ Troszkę spóźnione ale jest :)
OdpowiedzUsuńlifebysusanna.blogspot.com
Mnie za kilka miesięcy czeka zmiana 17 na 18 ale raczej to nie zmieni mnie od razu w dorosłą
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://ragazza99.blogspot.com/
ja mam 25 lat i czuje się jak 15.
OdpowiedzUsuńNie nie cierpię pracować i z chęcią wróciłabym się do szkoły
fajny blog bardzo mądre słowa pozdrawiam oraz obserwuję
OdpowiedzUsuńhttps://brylancikxx.blogspot.com/
Ojej ja z kolei chciałabym jak najszybciej skończyć tą 18. Ale wiadomo najbardziej chcemy coś czego nie możemy osiągnąć.
OdpowiedzUsuńhttp://sharpeee.blogspot.com
Ja mam 22 a nadal czuję się na 19 :)
OdpowiedzUsuńwiek to tylko liczba ;d
~ mój blog ~
To tylko etykieta, oczywiste, że w twoim życiu wiele się nie zmieni z dnia na dzień oprócz tego, że masz pełne prawo do wykonywania czynności cywilno-prawnych :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-telepathically.blogspot.com/
Ja mam 16 lat, ale nie wyobrażam sobie tego, że już za 2 lata będę pełnoletnia, bo czuję się jeszcze jak dziecko.
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
Awesome my dear
OdpowiedzUsuńCome to visit my blog
Kisses
Wiek to tylko liczba! Dzieckiem jest się zawsze..oby :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://wear-owska.blogspot.com/
ja również nie chce być dorosła mimo, że od stycznia mam 20 lat. Ciężko w to uwierzyć, jak ten czas szybko leci - najważniejsze to być sobą :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiedawno skończyłam 21 lat i też czuję się nadal dzieckiem :D Haha, tak bardzo chciałabym wrócić do dzieciństwa :(
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
No niestety to, że się ma 18 lat wcale nie jest takie cudowne jak się wydaję przedtem;)
OdpowiedzUsuńZapraszam
Wiek to tylko liczba :) Każdy dojrzewa we własnym tempie :)
OdpowiedzUsuńhttp://gingerheadlife.blogspot.com
Mnie jeszcze czeka ta magiczna sekunda. Ale myślę, że numerek wcale nas nie określa. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
W sumie to dobre podejście do tematu pełnoletności, wiek to tylko liczba, ważne jak się czujesz
OdpowiedzUsuńthe tales of life
W tym roku skończę 22 lata i wiesz co? czasami nadal czuję się jak dziecko :D
OdpowiedzUsuńMój blog (klik)
Też nie czuję się jakoś super dorośle, a osiemnastka wybiła mi dwa miesiące temu. Raz w życiu poczułam tylko tę "pełnoletność", kiedy pani nie zapytała mnie o dowód przy kupnie smakowego piwa. xD
OdpowiedzUsuńJa 18 lat mam za 2 miesiące i też nie czuję się jeszcze dorosła :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wpis!
ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM
Ja 18 będę miała za kilka miesięcy i też nie cieszę się z tego powodu :( Niby to tylko jedna cyfra w przód, ale wiąże się z nią tak dużo rzeczy, za które musimy już odpowiadać sami.
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam! :*
MÓJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
ciekawy post :) wiek to tylko liczba :*
OdpowiedzUsuńhttp://bysanndra.blogspot.com/
Wiek to tylko liczba :) Każdy będzie czuł się dorosły w innym wieku i jest to normalne :)
OdpowiedzUsuńPoza tym 18 lat oznacza pełnoletność, a nie dorosłość ;)
http://paulan-official-blog.blogspot.com/
Wiek nie jest wyznacznikiem dorosłości, jedynie pełnoletności. Człowiek dorosły staje się poprzez różne sytuacje, zazwyczaj te przykre. Ale ogólnie nie chodzi o to kto ile ma lat, a na ile się czuję :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy człowiek czuję się przez całe życie dzieckiem. Tylko takim, które w pewnym momencie musi zacząć podejmować poważne decyzje. :)
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam mieć osiemnaście lat, jednak jak to się stało nie czułam żadnej różnicy ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko xkroljulianx
Człowiek ma tyle lat na ile się czuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja też nie czułam, żadnej różnicy, gdy osiągnęłam w końcu 18 lat.
OdpowiedzUsuńkatemi21.blogspot.com [KLIK]
Słusznie :) Jak dla mnie 18-stka oznacza tylko pełnoletniość ale nie dorosłość :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że dorosła będę dopiero gdy będę musiała podejmować wszystkie ważne decyzje sama, zarabiać na swoje utrzymanie i radzić ze wszystkim sama.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, mój blog.
Ja mam 24 lata w tym roku i wciąż czuje się jak "dziecko"... Dorosłość nie jest fajna :p
OdpowiedzUsuńWiek to tylko liczba! ;) Ja mam 22 lata i może i jestem dorosła, ale nie jestem pewna, czy dojrzała... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :D
wiek to tylko liczba!
OdpowiedzUsuńamodsa.blogspot.com
Pewnie. Mówi się, że to dzień wkroczenia w dorosłość - wcale tak nie uważam. Oj, nie długo mój licznik też pokaże to magiczne 18 i też ciągle czuję w sobie dziecko. Całkiem często. Uważam, że to piękne. Mam nadzieję, że to pozostanie jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
--------------------------------------
https://hello-sour-berry.blogspot.com
Uwierz wiek nie idzie w parze z dorosłością.
OdpowiedzUsuńDla mnie dorosłość to odcięcie się finansowo od rodziców, praca i życiowe doświadczenia.
To one utwierdzają nas w tej dorosłości ;)