Masz odwagę szukać swojego Mount Everest?
środa, czerwca 29, 2016
Typowa pogadanka, żeby walczyć w życiu o swoje i pod żadnym pozorem nie odpuszczać? Aby nie dawać się innym, mieć swoje racje, walczyć o to co ci się należy, a należy ci się wiele prawda? Każdy ma prawo do szczęścia, do uśmiechu, radosnych chwil, przyjaciół. Ale nie każdy do tego dąży i nie każdy się stara. A ty się starasz?
Nie, w tym poście nie będę nawijać makaronu na uszy o dawaniu z siebie wszystkiego, nie odpuszczaniu, motywowaniu się, staraniu się. Bo wiecie co? Jakby się nad tym zastanowić to tak naprawdę prędzej czy później każdy sam to zrozumie. Tego nie da się nakłaść innej osobie do głowy, ona musi zrozumieć to sama. Trzeba dać sobie czas. Każdy w życiu sam odnajdzie cel, odnajdzie swój Mount Everest. I wtedy będzie najszczęśliwszy. Masz odwagę szukać swojego Mount Everest?
47 komentarze
Ja to mam chyba słomiany zapał..
OdpowiedzUsuńna coś się napalam, a po krótkim czasie i tak nic z tego nie ma.
Zapraszam na nowy post. Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz ♥
MÓJ BLOG
Pozdrawiam!
mam odwagę. i przyznaję się, że jestem w trakcie dążenia do niemożliwego ; )
OdpowiedzUsuńwww.ciemoszewska.blogspot.com
Tak, mam odwagę szukać, ale nie mam motywacji, nie potrafię zacząć, a to przecież najważniejsze, żeby w końcu cokolwiek zacząć :)\
OdpowiedzUsuńJednak masz rację, każdy sam to kiedyś zrozumie
lipcowaja.blogsot.com
ja na szczescie zorientowalams ie dosc dawno i brne do przodu:)
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
Masz racje, żadne gadanie nie zagwaranuje nam, ze coś zrobimy do kupi sami się nie ruszymy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
U mnie to jest tak, że chce coś zmieniać, robić gdy zdrowie mi na to nie pozwala.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Mój blog♥
troche brak mi motywacji do szukania własnego Mount Everest, ale całe życie jeszcze przede mną i mam nadzieję, że przed końcem życia znajdę i się dowiem co tak naprawdę jest moim upragnionym celem :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
fajny post
in-the-white.blogspot.com
Jestem jedną z osób, które nie odpuszczają :) Rodzice wychowali mnie, żeby nie dawać za wygraną i gonić swoje marzenia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq
Racja, każdy sam musi przeżyć życie i zrozumieć, miejmy nadzieję, że nie będzie za późno.
OdpowiedzUsuńmodoemi.blogspot.com
Jak sobie postawię jakiś cel, to dążę do jego końca!
OdpowiedzUsuńOdpowiadam na każdą obserwacje.
claudia-wojcik.blogspot.com
Ja już znalazłam swój Mount Everest :)teraz tylko szlifuję swoją drogę, aby nie poślizgnąć sie na śniegu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa sama nie wiem czego jeszcze właściwie chce :D
OdpowiedzUsuńAle gdyby mam jakieś cele, to oczywiste, że uparcie do tego dążę.
http://live-telepathically.blogspot.com/
Ja jestem z jednej strony nie śmiała a z drugiej odważna :D Obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńPost z przesłaniem- coś co uwielbiam, do tego ciekawe zdjęcia. Cudo!
OdpowiedzUsuńhttp://molerosch.blogspot.com/
super post bardzo motywujący
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam więc będzie mi miło jeżeli do mnie zajrzysz i jak Ci się spodoba to zaobserwujesz.
http://xxeverythingandnothing.blogspot.com/
Chyba mam odwagę, ale brak mi motywacji szczerze powiedziawszy mam trochę słomiany zapał :/ Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń***
BY-KAYLA-BLOG.BLOGSPOT.COM-KLIK
Fajnie ugryziony temat, coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuńjeśli już ma się określony cel, to już połowa sukcesu moim zdaniem :) Dobrze ujęte, nie ma co gadać o motywowaniu, bo i tak mało kto to zrozumie, ponieważ do takiego myślenia trzeba dojrzeć :)
OdpowiedzUsuńhttp://ab-photographs.blogspot.com/
Szybko, zwięźle i na temat. Świetny post. Masz rację, każdy wreszcie to zrozumie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, it's Nel (klik) :)
AAA I am in love with your blog!
OdpowiedzUsuńfollow for follow?:)
xx,
Hilary
www.theclosetelf.com
Post świetny
OdpowiedzUsuńZdjęcia śliczne
Fajnie to napisałaś, zgodzę się z tobą o tym, że ktoś sam musi to sobie uświadomić
Obserwuje
Zapraszam do mnie, byłabym bardzo wdzięczna gdys zaobserwowala :) oliwiafelkel.blogspot.com
Trzeba walczyć ale nie każdemu się udaje
OdpowiedzUsuńKrótko i na temat. To mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ♥
Mój blog
Masz całkowitą rację, każdy człowiek po jakimś okresie życia zdobędzie się na taką odwagę.
OdpowiedzUsuńhttp://joanna-szwed.blogspot.com/
W końcu jakieś mądre słowa na ten temat, masz rację nikogo nie da się nakłonić to musi wyjść z nas samych
OdpowiedzUsuńTruskaweczka (klik)
swietnie napisany post ;) jak widac mozna w paru zdaniach zawrzec wazna mysl ;) nikt nie jest wstanie dokonac zmiany w naszym postepowaniu, jak nie my sami ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńza wszystko się odwdzięczam JUST EMSi INSTAGRAM
Staram się odnaleźć swój Mount Everest, dlatego często motywuję się do działania ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia! Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
świetnie napisana notka :) piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://roksanafashionist.blogspot.com/
Super ! Obserwuje !
OdpowiedzUsuńNietypowy parowy-lifestylowy blog. Zapraszamy serdecznie do nas :) Dan& Alex- klik
Ładne te słowa...
OdpowiedzUsuńJa nie wiem czy mam odwagę dążyć do swojego celu, ponieważ wiem, że będzie długa droga, ale warto dążyć.:)
K-kkasia.blogspot.com
Fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńwww.evdaily.blogspot.com
Bardzo interesujący post. :)
OdpowiedzUsuńSuper post i piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńOby tak dalej! :)
http://podhalanskieblogerki.blogspot.com/
Piękny ten pierścionek z Indianinem, można wiedzieć skąd? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ifeelonlyapathy.blogspot.com
Chyba jakiś czas temu znalazłam swój Mount Everest. Staram się być jeszcze lepsza w tym co robię. Postawiłam sobie za cel że okey, teraz 4 klasa technikum...odeszły przedmioty zawodowe takie jak projektowanie, wszelkie wizualizacje...od nowego roku będę miała głównie przedmioty podstawowe, nie związane z przemysłem modowym bo muszę się przygotować do matury...więc...NIE MOGĘ POZWOLIĆ SOBIE NA ZASTÓJ. Muszę nadal rysować, projektować, tworzyć...szukać nowych technik i się kształcić. Wybrałam już sobie szkołę wyższą i mam nadzieję że mi się uda :)
OdpowiedzUsuńProwadzenie bloga i jego doskonalenie, na tę chwilę jest moim Mount Everest. Mnie również denerwują te pseudo-motywacyjne posty. Twój jest krótki i na temat!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Kamila Mizera blog klik
Idealnie napisane, krótko z pasującymi zdjęciami. Z przesłaniem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
Mój blog-KLIK!
Śliczne zdjecia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Ja czasami jestem nieśmiała, ale kiedy trzeba potrafię być odważna. Dążę do celu i staram się odnajdywać motywację :) Świetnie napisany i bardzo ciekawy post:)
OdpowiedzUsuńhttp://everything-by-me.blogspot.com/
Ja mam słomiany zapał, ale ciągle nad tym pracuję ;)
OdpowiedzUsuńagnieszkaa-es.blogspot.com
Świetne zdjęcia, a co do treści - mój mózg chyba się zawiesił, bo nie chce tego przetworzyć (myślałam, że już większego laga niż przy "kuchnia algIErIjska" nie złapie a jednak złapał). Ja mam jedno podejście do życia - jak nie drzwiami to oknem i tak aż kogoś przyprawię o mdłości i przyzna, że nie miał racji co do mojej osoby :D
OdpowiedzUsuńUr blog has wonderful style!
OdpowiedzUsuńI`m following ur blog with a great pleasure!
Please join me - http://sunnyeri.blogspot.com
https://www.instagram.com/sunnyeri/
Bardzo mądrze piszesz, więc nie rezygnuj z tego!
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
Myślę, że w jakimś stopniu staram się odnaleźć swój cel. Na pewno go kiedyś odnajdę.
OdpowiedzUsuńLittleredcherrysmile click
Dzisiaj już mam odwagę. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post ;D Warto brać życie w swoje ręce i przeżyć je jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńhttp://booksandtravelsxo.blogspot.com/
Ja się odważyłam - Mam swój Mount Everest i do niego dąże z każdym kolejnym dniem jestem o malutki (ale jakże ważny) krok do przodu !
OdpowiedzUsuńMój blog-KLIK!