Dorosłość? Z czym kojarzy się wam dorosłość? Jak dla mnie jest to słowo pod, którym kryje się wiele przerażających rzeczy odnoszących się do naszej przyszłości, działań, myśli, zobowiązań. Trzeba wszystko dokładnie przemyśleć, liczyć się z konsekwencjami danej sytuacji, decyzji. Brać pod uwagę za i przeciw.
Mam 17 lat, niektórzy powiedzieliby, że jestem już dorosła. Ale ja nie chcę być dorosłą. Nie chcę musieć tak o wszystkim myśleć. Chce być dzieckiem, nie musieć się o nic martwić, żyć beztrosko, kiedy jedynym problemem będzie zła ocena w szkole, którą przecież można poprawić. Chcę otaczać się przyjaciółmi, z którymi będę spędzała wolny czas. chcę pozostać w bańce dzieciństwa.
Niestety, czas pędzi nieubłaganie i choćbym chciała jak najdłużej dzieckiem pozostać, prędzej czy później stanę się osobą dorosłą. Na papierze jak i psychicznie. Z czasem wszystkiego się uczymy, uczymy się jak postępować i jakie decyzje najlepiej podejmować. A teraz nie pozostaje nic, jak nacieszyć się tym, że chodzę do szkoły, nie muszę podejmować aż tak poważnych decyzji.